przeciwko przemocy |
|
Dnia 20
grudnia 2000r.uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w wiecu
zorganizowanym przy osiedlu Baranki. Celem zgromadzenia młodzieży był
protest przeciwko przemocy. Dotyczył on śmierci naszego kolegi zamieszkałego
i zamordowanego na tym osiedlu. Zebrali się uczniowie ze wszystkich szkół
średnich i trzeba przyznać, że bardzo licznie.
Nad
przebiegiem zgromadzenia czuwały patrole policyjne, które pilnowały
porządku i bezpieczeństwa przybyłych. Na szczęście wszystko odbyło
się bez zakłóceń. Protestowaliśmy przeciwko tym, którzy zabijają w
sposób bardzo okrutny. Zabijają często nie zastanawiając się nad
swoimi czynami. To nie są rzeczy bardzo odległe od naszej codzienności,
choć wydaje nam się inaczej. Często myślimy, że to, co usłyszeliśmy
gdzieś w wiadomościach o jakimś morderstwie, nie dotyczy nas.
Morderstwo tego chłopaka uświadamia nam, że jest całkiem inaczej.
Wszystko może się zdarzyć właśnie obok nas. I dopiero wtedy
zastanawiamy się, dlaczego tak się stało. Ale wtedy jest już niestety
za późno. Teraz zginął chłopak, którego być może nie znałeś, ale
może kiedyś, z rąk bezmyślnych ludzi, zginie twój przyjaciel,
przyjaciółka. Ten wiec miał na celu głębsze zastanowienie się nad
sprawami morderstwa w naszym otoczeniu, w mieście, w Polsce, na świecie.
Przecież jest ich coraz więcej, ale my po prostu nie chcemy o nich
wiedzieć.
To jest
zbyt drażliwy temat do rozmowy, do przemyśleń. Czy jednak nie powinniśmy
przynajmniej rozmawiać o głupich, bezsensownych morderstwach, gdzie giną
niewinni, przypadkowi ludzie?
A może jesteśmy w
stanie zrobić coś więcej w tej sprawie? Jesteśmy jednak trochę
zasmuceni faktem, że nie wszyscy uczestniczyli w akcie przeciw przemocy. |
jeden dzień dla zakochanych |
sentencje o miłości |
pedagodzy też kochają |
życzenia walentynkowe |
uśmiechnij się |
sześć przykazań zaradnego ucznia |
miłość |
typologia nauczycieli |
przeciwko przemocy |
polski Amsterdam? |
kącik poezji