święta a rzeczywistość
Eksplozja, nieregularnik Zespołu Szkół Samorządowych w Ełku


Święta dla wszystkich ludzi powinny być czasem spędzonym w rodzinnym gronie. Wypełnia je ciepło domowego ogniska i ta miłość... Czekając na przyjście Jezusa, staramy się jak najlepiej do tego przygotować. Ale czy tak naprawdę wyglądają święta? Jaka jest ich rzeczywistość?

Przygotowujemy się do przyjścia Chrystusa, jednak wszystko skupia się wokół świątecznych  zakupów. Zamiast nastawiać się duchowo do tego dnia, biegamy z rękoma na głowie, myślą o zapomnianych jeszcze rzeczach. czy to tak bardzo się liczy? Mimo, że nie powinno. Przerwa świąteczna kojarzy się uczniom z czasem wolnym od nauki. Jest to wg nich odpowiedni moment na poleniuchowanie. W ten sposób także dbają o swoje wygody fizyczne a nie dobra duchowe.

Jednak nie dla wszystkich okres świąt wygląda tak cudownie. Dzieci przebywające w "Domu Dziecka", osoby samotne, opuszczone, bezdomne, wracają do wspomnień. Pragną ciepła rodzinnego, obecności bliskich, czego jednak nie mogą otrzymać. Czas ten jest więc dla nich pełen smutku, żalu, niepewności. Właśnie przede wszystkim takie osoby budują swoją duchowość, gdyż dobra materialne nie mają dla nich wielkiego znaczenia.

Zwróćmy więc uwagę na to, aby przygotować zwłaszcza siebie, a nie swoje dary, do narodzenia Pana Jezusa. Postarajmy się zaopiekować ludźmi opuszczonymi, potrzebującymi. Okażmy im odrobinę miłości. Niech także oni cieszą się z tego wielkiego święta. Jedno z tradycji bożonarodzeniowych mówi o pozostawieniu wolnego miejsca dla gościa. Utrzymujmy więc tę tradycję i zachowajmy dobre serce.

 

święta a rzeczywistość | dyskoteka andrzejkowa | pomogłeś bliźniemu | feministki |
przygotowujemy się do świąt | pielgrzymka na Jasną Górę | uśmiechnij się | higiena |
blondi na topie | sport | kącik poezji | życzenia