jaka matura "stara" czy "nowa"?
Eksplozja, nieregularnik Zespołu Szkół Samorządowych w Ełku

Moim zdaniem takie pytanie w ogóle nie powinno było paść. Gdy 1 września 1998 roku uczniowie po wakacjach przyszli do szkoły, dowiedzieli się, że w roku 2002 będą zdawać maturę według nowych zasad. Większość z nich zaczęła zastanawiać się nad wyborem przedmiotów, które będzie chciała zdawać na poziomie rozszerzonym. Obiecano zlikwidowanie egzaminów na studia. Mnie, nauczycielkę języka polskiego, zobowiązano do dokształcenia się, bym mogła rzetelnie przygotować uczniów do matury. Uczyniłam to kończąc różne formy kursów, warsztatów, studia podyplomowe. Nauczyłam się czytać podstawę programową, standardy wymagań egzaminacyjnych, nauczyłam się konstrukcji tekstów, planów wynikowych itd. Dzisiaj zadaje sobie pytanie- dlaczego czuję się tak, jakbym została oszukana przez najbliższego człowieka?

Powinnością państwa jest stwarzanie obywatelom godziwych warunków pracy. Za jeden z elementów tego stanu uważam bezpieczeństwo. Dzisiaj nie czuje się bezpiecznie. Nie wiem, co mnie czeka jutro. Straciłam zaufanie do państwa, bo nie zmieniła się reguł gry w trakcie jej trwania. Nie wyobrażam sobie, aby którykolwiek uczeń zaakceptował zmianę punktacji zadań pod koniec klasówki, w momencie gdy rozwiązał ich tyle, by otrzymać ocenę dobrą.

To nie jest kwestia przygotowania czy nie przygotowania nowej matury czy do nowej matury- tu chodzi o zasady. Jeśli zasada, prawem jest- „nie zabijaj”, to człowiek normalny tego nie robi.

Nikomu nie powiem, jaką maturę ma zdawać (bo najprawdopodobniej będzie można wybierać).

Każdy maturzysta musi zdecydować sam. Ja mogę mu tylko pomóc w przygotowaniu się. Obawiam się jednak, że ci, którzy chcieliby przystąpić do egzaminu na nowych zasadach, otrzymują arkusze z zadaniami bardzo skomplikowanymi nawet na poziomie podstawowym. A „ reszta jest milczeniem” (Szekspir).

Życzę wszystkim- nauczycielom i uczniom- dużo spokoju, rozwagi i przede wszystkim powodzenia.

mgr Teresa G. Gorajewska

„Nowa” czy „stara” matura? Obie mają swoje plusy i minusy. Uważam jednak, że obie są do zdania. Najważniejsze, żebyście wzięli się ostro do pracy, a wtedy wszystko się uda.

mgr Aneta Sztachelska

 

Święto Niepodległości | potrawa świąteczna | święto nauczycieli | czy wierzymy w św. Mikołaja? | 

tradycje i zwyczaje Bożego Narodzenia | sport w naszej szkole | jaka matura "stara" czy "nowa"? | uśmiechnij się | 

strona główna