Wyjazd uczniów klasy 2C L0 do Oberkirch w Niemczech
Dodane przez szymek dnia 27/06/2014 09:20:02
Kliknij, aby zobaczyć galerię
Dnia 21 Czerwca 10 osób z Kl.IIC wyjechało na polsko - niemiecką wymianę młodzieży do miasta Oberkirch zorganizowaną przez wychowawczynię p.Ewe Gorlewską. Wraz z nimi pojechała także p.Dorota Zabłocka nauczycielka j. angielskiego. Pełni entuzjazmu spotkaliśmy się o godz. 10.30 na stacji po czym wyruszliśmy z Ełku. W autokarze nie zabrakło dobrego humoru i żartów. Około godz. 11 dotarliśmy do Offenburga skąd odebrały nas rodziny u których mieliśmy spędzić tydzień. Każda z nich okazała się bardzo przyjazna i serdeczna.Każdy z nas był mile zaskoczony atmosferą jaka panuje w niemieckich rodzinach, a osoby które nas wybrały okazały się być bardzo zabawnymi i miłymi młodymi ludźmi.
Niedziela to dzień, który każdy spędził ze swoją rodziną, poznając ją i nawiązując z nią kontakt. Nazajutrz wraz z uczniem u którego przebywaliśmy spotkaliśmy się w szkole udając się na lekcje według ich planu. W ten sposób poznaliśmy ich tok nauczania. Dostaliśmy także plan, który przedstawiał szczegółowo co czeka nas w następujące dni tygodnia. Następnie udaliśmy się na zwiedzanie miasta oraz na wzgórze, na którym położony był zamek. Drogę jaką przebyliśmy by tam dojść nie była porównywalna do tego co tam ujrzeliśmy. Mogliśmy podziwiać całe miasto, widok zapierał dech w piersiach. Miasto było otoczone pięknym górami pokrytymi zielenią. Wieczorem zmęczeni i nieco głodni, udaliśmy się do domów na kolację. Nazajutrz udaliśmy się na lekcje po czym pojechaliśmy do Strasburga we Francji gdzie nie tylko zwiedzaliśmy miasto lecz także odwiedziliśmy Parlament Europejski, Radę Europy po której zostaliśmy oprowadzeni i braliśmy udział w debacie na temat praw człowieka i agresji w mediach. To co tam ujrzeliśmy, na pewno przeszło nasze oczekiwania. Wąskie uliczki, pełne kawiarni i francuskiego szyku urzekłyby niejedne serce, przy czym zdobywając nasze. Każdy kolejny krok w głąb miasta upewniał nas w tym że wymiana to niesamowita przygoda. Po całym dniu pełnym wrażeń, pełni wiedzy na temat wielu zabytków, instytucji europejskich i ulic wróciliśmy do domu. Plan na środę zakładał przywitanie nas w urzędzie miasta przez prezydenta miasta zwiedzanie Freiburga oraz wolny czas dla nas na zwiedzanie i wyczekane zakupy. Zobaczyliśmy piękną Katedrę Najświętszej Marii Panny, która całkowicie nas urzekła i wiele innych równie pięknych miejsc. Po zakupach udaliśmy się jak zawsze na wieczorną kolację. We czwartek po śniadaniu oraz porannej toalecie udaliśmy się do szkoły a stamtąd pojechaliśmy do Europa Parku-największy w Niemczech i najpopularniejszy park rozrywki w Europie. Gdy go zobaczyliśmy od razu przypomniały nam się czasy dzieciństwa-pełno ogromnych rozmiarów kolejek, karuzel oraz bajkowych postaci zapierało dech w piersiach. Szaleliśmy tam do godziny 17, po czym udaliśmy się z powrotem do szkoły na oglądanie meczu oraz wspólnego grilla. Spędziliśmy miło czas przy dobrym jedzeniu, rozmowach i miłej atmosferze. Następnie udaliśmy się z naszymi partnerami do domów. W piątek rano udaliśmy się do szkoły na kilka lekcji ,następnie po zakupy na podróż do domu.Po zakupach robiliśmy wspólne projekty z młodzieżą z Niemiec- przez to poznawaliśmy ich obyczaje, system kształcenia próbowaliśmy obalić stereotypy na temat Polaków i Niemców. Po tym niestety musieliśmy pożegnać się z rodzinami-było nam bardzo przykro, ponieważ bardzo miło spędziliśmy czas z nimi. O godzinie 14 udaliśmy się do Offenburga po czym o godzinie 15.20 wyruszyliśmy autokarem do Ełku. Podróż była bardzo męcząca, lecz każdy był zadowolony, ponieważ w autokarze wymienialiśmy się pozostałymi wrażeniami. W sobotę o godzinie 17.50 w końcu byliśmy już w Ełku.
Ta wymiana była wspaniała! Jak mówi Patrycja Kuklińska : Jestem zadowolona z wymiany, było to bardzo ciekawe doświadczenie, miałam okazje zobaczyć jak żyje prawdziwa niemiecka rodzina oraz poznać ich obyczaje.
Na długo pozostanie nam w pamięci.
Izabela Worm uczennica kl. 2C - uczestniczka wymiany
Rozszerzona zawartość newsa