Wycieczka szkolna do Londynu
Dodane przez szymek dnia 12/05/2017 20:18:20
Kliknij, aby zobaczyć galerię
W dniach 24 – 29.04.2017 r. w naszej szkole odbyła się zagraniczna wycieczka organizowana przez panią Annę Dytkowską. Uczniowie naszej szkoły, pod czujnym okiem opiekunów (pani Katarzyny Klimach i pani Kamili Kęsickiej) spędzili tydzień na Wyspach Brytyjskich w Londynie. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem dnia 24 kwietnia. Cały dzień spędziliśmy w autokarze przejeżdżając prawie całą Polskę, w nocy „przecięliśmy” Niemcy od wschodniej granicy do północno-zachodniej, aby następnego dnia o 4:30 rano dotrzeć do francuskiego portu Calais. Stąd wyruszał nasz prom do Anglii. Dla wielu osób był to pierwszy rejs, pomimo to nikt nie cierpiał z powodu choroby morskiej. Po półtoragodzinnym rejsie przywitał nas piękny widok. Były to znane z podręczników do języka angielskiego White Cliffs of Dover, czyli angielskie wybrzeże w białym kolorze. Zmęczeni podróżą, lekko niewyspani, ale za to przygotowani na czekające nas atrakcje, wyruszyliśmy w kierunku Greenwich, gdzie znajduje się południk zerowy. Później czekał nas przejazd słynną kolejką bezzałogową DLR oraz zwiedzanie Muzeum of London Docklands, po krótkim spacerze po biznesowej dzielnicy Canary Wharf wyruszyliśmy na rejs po Tamizie. Kolejną atrakcją tego dnia była przejażdżka London Eye. Dla kilku osób były to niestety chwile grozy, gdyż zapomnieli, że cierpią z powodu lęku wysokości. Później skierowaliśmy się w stronę Placu Trafalgar Square, gdzie mogliśmy obejrzeć oryginalne obrazy w Galerii Narodowej.
Po skończonym zwiedzaniu udaliśmy się do południowo-wschodniej dzielnicy Londynu, gdzie był nasz hostel ViaLewisham, w którym to mieszkaliśmy przez następne dni. Brytyjczycy, których spotykaliśmy byli mili i bardzo otwarci. Większość z nich to obywatele Korony Brytyjskiej pochodzący z różnych stron świata. Każdego wieczoru, po powrocie ze zwiedzania, razem spędzaliśmy czas na rozmowach i uzupełnianiu ćwiczeń oraz wspólnie siadaliśmy do kolacji.
Trzeci dzień wycieczki rozpoczęliśmy od spaceru po Westminsterze. Zobaczyliśmy słynne opactwo Westminster Abbey oraz Houses of Parliament. Ku zdziwieniu wielu z nas okazało się, że Big Ben to jedna z wież Parlamentu. Następnie udaliśmy się pod pałac Buckingham, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć zmianę warty, a nawet przekonać się jak świetnymi muzykami są członkowie królewskiej orkiestry. Spod Pałacu Buckingham udaliśmy się do trzech sławnych muzeów Londynu. Były to: Muzeum Historii Naturalnej, Muzeum Techniki oraz Science Museum. Obejrzenie takiej ilości eksponatów było nie lada wyzwaniem. Na szczęście każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Następnym punktem programu był Harrods ale, ku naszej rozpaczy, tylko obok niego przejeżdżaliśmy. Może kiedyś stać nas będzie by robić w nim zakupy!! Nasz trzeci dzień zakończyliśmy spacerem w ogrodach Kensington.
Czwartego dnia odwiedziliśmy Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud’s. Wśród podobizn znajdowali się między innymi członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej, William Shakespeare, the Beatles, znani sportowcy oraz prezydenci. Nasi uczniowie mieli możliwość zasiąść w jury słynnego programy "The Voice of Britain". Wszyscy byli bardzo podekscytowani możliwością zrobienia zdjęć ze swoimi idolami, mimo iż byli oni tylko z wosku. I tak, pani Kamila została przyłapana na tańcu z Michalem Jacksonem, pani Kasia z Picassem a pani Ania sprawdziła czy Shrek ma pełny brzuszek. No i wreszcie na koniec zwiedzania mieliśmy okazję zrobić zakupy w wielkim sklepie na Oxford Street, czyli w upragnionym Primarku. Dzień zakończyliśmy spacerem po Regent Street, Piccadilly Circus, Leicester Square a zwiedzanie uwieńczyliśmy zakupami w M&M's World. Po długim i męczącym dniu zwiedzania wróciliśmy do „naszego” hostelu.
Piątego dnia udaliśmy się do Muzeum Brytyjskiego, monumentalnej i nieco przytłaczającej swoim bogactwem budowli, gdzie znajdują się bezcenne zabytki ze starożytnej Grecji, Egiptu, Chin oraz całej Azji południowo-wschodniej, Afryki i obu Ameryk, nie wspominając o Europie. Spędziliśmy tam około 2 godzin. W tym dniu przeszliśmy obok The Shakespeare's Globe, zwiedziliśmy galerię Tate Modern, spacerkiem przeszliśmy wzdłuż północnego brzegu Tamizy obok The Monument oraz zobaczyliśmy Millenium Brigde. Wiele osób było zaskoczonych, gdy w tym ostatnim rozpoznali most „występujący” w Harrym Potterze. Tego dnia czekała na nas niespodzianka. Okazała się nią wizyta w Tower of London jednej z najpotężniejszych fortec średniowiecznej Europy. W murach Tower znajdowało się okryte złą sławą więzienie, w którym przetrzymywano najważniejszych jeńców. Mogliśmy tu także zobaczyć skarbiec królewski z klejnotami koronnymi. Znajduje się tu jeden z największych diamentów świata – 530-karatowa „Pierwsza Gwiazda Afryki”. W pobliżu tej średniowiecznej twierdzy znajduje się jedna z najsłynniejszych atrakcji turystycznych Londynu Tower Bridge – symbol Wielkiej Brytanii. Zanim opuściliśmy Londyn, mieliśmy okazję skosztować słynnej potrawy "Fish and Chips".
Pełni wrażeń i emocji wyruszyliśmy w podróż powrotną, najpierw na prom w Dover, a potem do Ełku.
Wycieczkę możemy uznać za bardzo udaną.
Autor: Anna Dytkowska