W dniach 8 – 10 maja klasa IV b z wychowawczynią p. Krystyną Marchel i p. Iwoną. Jastrzębską wybrała się na zieloną szkołę do Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Naszym celem była „Mamucia Dolina” – urocze gospodarstwo agroturystyczne położone w sąsiedztwie Biebrzy. Zajęcia odbywały się w „Mamuciej Osadzie” – zrekonstruowanej przez gospodarza osadzie ludzkiej z okresu paleolitu. Pobyt w niej to żywa, poglądowa lekcja o tym, jak żyli nasi przodkowie 10 000 lat temu.
Prowadzący warsztaty pan Marek z wykształcenia i zamiłowania archeolog zadbał o to, abyśmy na własnej skórze mogli poczuć się jak ludzie prehistoryczni.
Nauczyliśmy się rozpalania ognia za pomocą paleo-zapalniczek, ucierania zbóż na żarnach kamiennych i strzelania z łuku. Skosztowaliśmy własnoręcznie przygotowanych podpłomyków i „zaskrońców” uwędzonych w prehistorycznej wędzarce.
Mieliśmy okazję doświadczyć pracy archeologa szukając cennych wykopalisk na wyznaczonych polach archeologicznych.
Niezapomnianych wrażeń dostarczył nam też spacer po nad biebrzańskich bagnach, gdzie nietrudno było pogubić kalosze, czy spływ barką w otoczeniu przepięknej przyrody.
Z zapartym tchem słuchaliśmy opowieści przewodnika o przebogatej przyrodzie Biebrzańskiego Parku Narodowego i biebrzańskich bagnach.
Wyprawa do Mamuciej Doliny była bardzo udana, o czym świadczyć mogły zadowolone miny i uśmiechy na twarzy wszystkich jej uczestników.